Przypomnijmy, Barłomiej Mazurek w meczu przeciwko Ładzie 1945 Biłgoraj doznał poważnej kontuzji zerwania przyczepu mięśnia bicepsu.
Całą drużyną postanowiliśmy pomóc naszemu koledze w zebraniu środków na jego operację. Do akcji dołączyliście również Wy: kibice, znajomi, organizacje, ludzie o dobrym sercu.
W akcji trwającej niecały tydzień udało się zebrać przeszło 100% potrzebnej kwory!
Jestescie niesamowici!!
Postanowiliśmy sprawdzić co słychać u Bartka i zobaczyć jak się czuje po operacji...
Bartłomiej Mazurek:
Na wstępie, chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim za zaangażowanie w zbiórkę pieniędzy. Nie spodziewałem sie tak wielkiego odzewu z Waszej strony. Dzięki Waszej pomocy w krótkim czasie udało się zebrać pieniądze, co umożliwiło szybką operację. Za dobre słowo, wszelką pomoc i wsparcie finansowe bardzo dziękuję!
Operacja przebiegła pomyślnie, czuje się dobrze, na chwilę obecną ręka musi być usztywniona w ortezie przez sześć tygodni, później czeka mnie rehabilitacja no i widzimy się na boisku.
Tekst: Bartłomiej Mazurek, Marcin Wasak
Zdjęcie: Natalia Kulbicka
Zobacz również:
