W sobotnie popołudnie 21 sierpnia 2021 roku piłkarze Świdniczanki rozegrali mecz IV kolejki hummel IV ligi lubelskiej. Na Stadionie Miejskim w Świdniku ich przeciwnikiem była drużyna rewelacyjnego beniaminka ligi – Igrosu Krasnobród.
Przed tym spotkaniem nastroje w obu zespołach były zdecydowanie odmienne. Sympatyczna ekipa z uzdrowiskowego miasteczka, po 3 wyjazdowych meczach, z dorobkiem 6 punktów zajmowała 4 miejsce w tabeli, zaś faworyzowani świdniczanie po 2 remisach i porażce w Werbkowicach z dorobkiem 2 punktów okupowali dolne rejony tabeli. Dla gospodarzy mecz z Igrosem miał być odpowiedzią na pytanie czy są oni jeszcze w stanie walczyć o czołowe lokaty w tej lidze.
W kadrze gospodarzy przed tym meczem zabrakło kolejnych zawodników. Do leczących doznane wcześniej urazy Sebastiana Orzędowskiego, Bartłomieja Greniuka, Artura Sułka i Piotra Packa dołączyli narzekający na drobne urazy Hubert Kotowicz, Kacper Kowalczyk, Klaudiusz Sypeń, Szymon Duda I Kacper Kopyciński. W meczu tym zaś zadebiutowali w lidze bramkarz Jakub Gosik, rekonwalescent Włodzimierz Puton i kolejny młodzieżowiec Igor Pogorzałek. W pierwszej połowie meczu, toczonej przy widocznej przewadze gospodarzy, goście bronili się szczęśliwie, od czasu do czasu kontratakując. Dopiero w ostatniej minucie tej części spotkania lider naszego zespołu Michał Zuber przytomnie zachował się w polu karnym i płaskim strzałem obok bramkarza otworzył wynik.
Po przerwie, zmotywowani przez trenera Marcina Nowosada, goście ruszyli do bardziej odważnych ataków i w 52 minucie jeden z asów tej drużyny Karol Karólak precyzyjnym strzałem w okienko zdobył wyrównującą bramkę. Podrażnieni tym faktem gospodarze zaatakowali jeszcze odważniej i w 59 minucie, po kolejnym stałym fragmencie gry, Radosław Kursa strzałem głową ponownie wyprowadził nas na prowadzenie. Nasi dalej kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, efektem czego były bramki Michała Zubera (74 min) i i Bartłomieja Mazurka (87 min).
Mecz zakończył się zatem, długo oczekiwanym zwycięstwem Świdniczanki, a postawa gospodarzy sprolongowała nadzieje, że może ona jeszcze skutecznie włączyć do walki o czołowe lokaty w tej lidze. Goście z Krasnobrodu pozostawili po sobie w Świdniku dobre wrażenie. Pokazali się jako drużyna waleczna, preferująca otwartą grę. Przy lepszym zgraniu tego zespołu i bardziej skutecznej realizacji założeń taktycznych będą oni w stanie pokonać każdego z przeciwników w tej lidze.
Nasi zaprezentowali się poprawnie, ważne że passa meczów bez zwycięstw została przerwana. Powoli kształtuje się optymalny skład zespołu, ale 2 elementy tej układanki zdecydowanie podlegają wymianie. Odnotować należy udany debiut naszego młodego bramkarza Jakuba Gosika. Udany był także debiut Włodzimierza Putona. Były zawodnik puławskiej Wisły w krótkim pobycie na boisku pokazał kilka próbek swoich nietuzinkowych możliwości.
Odrębny rozdział tego spotkania to praca trójki sędziowskiej. Obiektywnie przyznać należy, że chełmscy arbitrzy nie nadążali z prawidłową oceną boiskowych wydarzeń, a ich spóźnione, kontrowersyjne decyzje wywoływały niepotrzebne konfliktowe sytuacje na boisku.
W środę, w ramach trzeciej rundy Pucharu Polski, Świdniczanka rozegra w Annopolu mecz z miejscową Wisłą, a w najbliższy weekend, w piątej ligowej kolejce w Siennicy Nadolnej grać będziemy z drużyną outsidera ligi miejscowego Brata, szansa na powiększenie dorobku punktowego jest zatem duża.
Aktualna sytuacja w 2 grupie hummel IV ligi oraz terminarz nadchodzących meczów tutaj.
Świdniczanka Świdnik – Igros Krasnobród 4:1 (1:0)
Bramki: Zuber (45, 74), Kursa (59), Mazurek (87) – Karólak (52).
Świdniczanka: Gosik – Kowalski, Żmuda (63 Martyna), Kursa, Śliwa, Milcz (46 Pędlowski), Stępień (71 Puton), Szczerba (89 Pogorzałek), Zuber, Plesz, Mazurek. Ponadto w kadrze meczowej Dejko i Kucybała.
Igros: Gontarz – Wawrzusiszyn (65 Mękal), Baran, Surinovicz, Przytuła, Darmochwał, Mielniczek (46 Margol, 70 Kostrubiec), Malec, Kołodziejski, Maslow, Karólak.
Żółte kartki: Martyna – Mielniczek, Przytuła, Darmochwał, Margol, Wawrzusiszyn.
Czerwone kartki: Martyna (Świdniczanka 80 min, za drugą żółtą) – Przytuła (Igros, 72 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Dariusz Harko (Chełm).
Zapraszamy do obejrzenia obszernej fotorelacji z meczu od naszej Pani fotograf Natalii (Nyku.foto):
Kolejne spotkanie:
Tekst: JeSzko
Zdjęcia: Natalia Kulbicka
Zobacz również:
