Huragan Międzyrzec Podlaski

 19/06/2021

K.12.: Z wiarą do końca

Wyjątkowo, w piątkowe popołudnie 18 czerwca 2021 roku piłkarze Świdniczanki rozgrywali mecz XII, ostatniej kolejki grupy mistrzowskiej hummel IV ligi lubelskiej. Na boisku w Piotrowicach ich przeciwnikiem była drużyna, wykazującego ostatnio zwyżkę formy, miejscowego POM u Iskra.

Świdniczanom zwycięstwo w tym spotkaniu dawało szansę na zajęcie drugiego miejsca w ligowej tabeli. Stawka spotkania, a także temperatura powietrza przekraczająca 25 stopni Celsjusza zdeprymowały nieco poczynania naszych piłkarzy. Wprawdzie od początku spotkania byliśmy drużyną przeważająca i stwarzaliśmy sobie sytuacje bramkowe, ale nasze strzały były bądź niecelne, bądź świetnie interweniował, dobrze usposobiony tego dnia bramkarz gospodarzy Palamar. I to gospodarze po kontrach Barana w 23 minucie i Pusiaka w 40 minucie do przerwy wygrywali 2:0.

Od początku II polowy dalej przeważaliśmy, ale wynik się nie zmieniał. Czas płynął, a nasza gra stawała się coraz bardziej nerwowa. Sytuacja na boisku uległa diametralnej zmianie dopiero po 70 minucie meczu, kiedy na boisku pojawili się Mateusz Wilk i Rafał Stępień. W 75 minucie waleczny Sebastian Plesz strzałem z ok. 16 metrów zdobył dla nas kontaktową bramkę. Cztery minuty później Michał Zuber, wykonując rzut wolny z odległości ok. 20 m od bramki gospodarzy, uderzył precyzyjnie i piłka zatrzepotała w siatce gospodarzy, obok bezradnego Palamara.

Nasi poczuli, że ten mecz można jeszcze wygrać i resztkami sil przeważali do końca spotkania. W doliczonym czasie gry przeprowadzaliśmy kolejny kontratak. Do prostopadłej piłki ruszyli Mateusz Wilk i obrońca gospodarzy Lenkiewicz. Nasz zawodnik naciskał na przeciwnika i ten próbując wybić piłkę na aut bramkowy wpakował ją do siatki obok własnego bramkarza. Wydarzenie to wywołało eksplozję radości wśród naszych piłkarzy i ponad 20 osobowej grupy kibiców Świdniczanki. Zaraz potem sędzia zakończył to jakże emocjonujące spotkanie.

Reasumując stwierdzić należy, że odnieśliśmy zasłużone, choć z trudem wywalczone zwycięstwo, a cala drużyna zasłużyła na wyrazy uznania. Szczególnie w tym meczu wyróżnili się Michał Zuber, Sebastian Plesz i Adrian Szczerba. Specjalne wyrazy podziękowania należą się także Kacprowi Sygarze, który nie będąc w pełni sil, w trudnej sytuacji kadrowej zespołu, zdecydował się wystąpić na boisku i wspomóc kolegów w tak ważnym dla drużyny meczu.

Zwycięstwo w tym meczu było na pewno miłym prezentem urodzinowym dla współwłaściciela klubu Pana Grzegorza Żuchnika.

Ponieważ w rozegranym w sobotę meczu Victoria Żmudź uległa, na własnym boisku, Powiślakowi Końskowola 1: 4, zajmujemy II miejsce w końcowej, ligowej tabeli. Zajęcie tak wysokiego miejsca w debiutanckim sezonie klubu w rozgrywkach hummel IV ligi lubelskiej jest wielkim sukcesem zielono biało czerwonych.

Tak prezentuje się końcowa tabela hummel IV ligi.

POM Iskra Piotrowice – Świdniczanka Świdnik 2:3 (2:0)

Bramki zdobyli Baran 23 min., Pusiak 40 min. – Plesz 75 min, Zuber 79 min., Lenkiewicz (samobójcza) 90 +1 min.

Skład drużyny: Dejko - Sygara, Kursa Żmuda, Śliwa - Plesz, Kowalski, Szczerba, Martyna (72. Stępień) - Milcz (57 Wilk), Zuber. Ponadto w kadrze meczowej Greniuk i Skiba.

Żółte kartki: Sygara, Milcz. Plesz, Kursa i Śliwa.

×

Tekst: JeSzko

Zdjęcie: Natalia Kulbicka