Sezon przygotowawczy dopiero się rozpoczął, a włodarze Świdniczanki finalizują transfer nr 2. I to jaki transfer?!!! Nowym zawodnikiem zielono biało czerwonych został Mateusz Pielach.
33 letni zawodnik, mierzący 190 cm wzrostu jest wychowankiem Sparty Rejowiec i występuje na pozycji środkowego obrońcy.
W latach 2006-10 grał w świdnickiej Avii, a następnie reprezentował barwy łęczyńskiego Górnika. Od 2013 roku był zawodnikiem Wisły Puławy, której to barwy reprezentował przez 9 kolejnych sezonów. Przez kilka lat był kapitanem tej drużyny i solidnie zapracował sobie na status ikony nadwiślańskiego klubu.
Wraz z kontynuowaniem kariery sportowej Mateusz systematycznie podnosił poziom swojego wykształcenia i aktualnie jest doktorantem w Szkole Doktorskiej Nauk Społecznych UMCS w Lublinie. Statystyki tego zawodnika na portalu Łączy nas piłka to 287 rozegranych meczów, 12 bramek zdobytych oraz 57 żółtych i 2 czerwone kartki na koncie.
Mateusz Pielach: Od 1 stycznia postanowiłem przeorganizować swoje sprawy osobiste i poświecić się doktoratowi oraz pracy na rzecz fundacji, która będzie działała pod patronatem UMCS. Dlatego zrezygnowałem po 8,5 roku z gry w Wiśle Puławy, co nie było prostą decyzją zarówno dla mnie jak i dla klubu. Początkowo zamierzałem całkowicie zrezygnować z gry, ale nie potrafię w tej chwili całkowicie odpuścić. Potrzebuje wyzwań, motywacji i to zaoferowano mi w KS Świdniczanka.
Osoba Trenera Gieresza, wcześniej Pawła Pranagala, rozmowa z Właścicielem Żuchnikiem i oczywiście jakość jaką prezentują zawodnicy tylko utwierdziły mnie w przekonaniu. Poza tym jestem w stanie pogodzić wszystko organizacyjnie, nie poświęcając bardzo mocno życia rodzinnego co dla mnie jest najwazniejsze. Dlatego mimo innych ofert jestem tutaj. Projekt zaoferowany mi przez klub zrobił na mnie ogromne wrażenie. Mam nadzieje, że spełnię pokładane we mnie nadzieje.
Paweł Walczak: Mateusz Pielach to bez wątpienia największy transfer w historii KS Świdniczanka. To kapitan z II ligowej Wisły Puławy, który gdyby nie praca naukowa to byłby dalej ostoją wiślackiej obrony. Mieliśmy i mamy w kadrze zawodników z przeszłością w wyższych ligach, ale Mateusz jest aktualnie najbardziej znany i ceniony. Cieszy nas, że mając możliwość gry w innych klubach, wybrał nasz klub. O jego walorach i doświadczeniu to chyba nawet nie ma co wspominać, bo to przecież oczywiste.
Serdecznie witamy Mateusza, ponownie w Świdniku, i wierzymy, że będzie on kolejnym wzmocnieniem i tak już solidnego bloku defensywnego naszej drużyny
Tekst: Jeszko, Mateusz Pielach, Paweł Walczak
Foto: Natalia Kulbicka
Wideo: Marcin Wasak
Zobacz również:
