W sobotnie przedpołudnie 29 stycznia 2022 roku piłkarze KS Świdniczanka rozegrali drugi, w tym okresie przygotowawczym, mecz sparingowy. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią Stadionu Miejskiego w Lubartowie (najlepszym chyba w naszym województwie, tego typu obiekcie) ich przeciwnikiem była drużyna miejscowego Lewartu.
Doskonała płyta boiska oraz bardzo dobre, jak na tą porę roku, warunki pogodowe pozwoliły w trakcie sparingu przećwiczyć kilka wariantów ustawienia zespołu i sprawdzenia pewnych rozwiązań taktycznych. Świdniczanie pomimo, że w trakcie tygodnia zaliczyli ciężki mikrocykl treningowy i jego skutki zapewne odczuwali, w Lubartowie pokazali się z dobrej strony.
Nasi już w 1 minucie spotkania, po zespołowej akcji i strzale zawodnika testowanego objęli prowadzenie. Byliśmy zespołem przeważającym i mieliśmy kolejne sytuacje bramkowe. Najlepsze z nich miały miejsce w 16 i 28 minucie, kiedy to sędzia podyktował na naszą korzyść rzuty karne. Niestety nie udało się ich wykorzystać i do przerwy prowadziliśmy tylko 1:0.
Po przerwie w naszym zespole pojawiło się 8 nowych zawodników i nasza przewaga jeszcze się uwidoczniła. Stwarzaliśmy kolejne okazje do zdobycia bramek, ale nasi napastnicy pudlowali w idealnych sytuacjach. W 54 minucie Rafał Stępień, będąc w odległości ok. 35 m od bramki gospodarzy otrzymał piłkę i widząc, że bramkarz nieco wyszedł do przodu zdecydował się strzał. Technicznie uderzona piłka przelobowała Podleśnego i tuż przy słupku wpadła do bramki. Później mieliśmy jeszcze kilka sytuacji do podwyższenia wyniku, ale nasi fatalnie pudlowali. Dopiero w 78 minucie po podaniu Sebastiana Orzędowskiego Rafał Stępień z bliskiej odległości po raz drugi trafił do siatki, ustalając wynik meczu.
Reasumując, jak najbardziej zasłużone zwycięstwo naszej drużyny, której w redakcyjnym zespole, przyznajemy za ten mecz ocenę 4+. Nasi przeprowadzili w tym sparingu kilka naprawdę ciekawych zespołowych akcji, które to zrobiły także wrażenie na kibicach Lewartu.
Za najlepszego zawodnika, w naszym zespole uznaliśmy Rafała Stępnia. Pazer doskonale czuł się na boisku na swojej ulubionej pozycji środkowego pomocnika. Umiejętnie rozdzielał piłki i kilkakrotnie crossowymi podaniami uruchamiał skrzydłowych. No i oczywiście zaliczył dwa celne trafienia.
A co do poprawy? Oczywiście skuteczność! Także ta dotycząca strzałów z piłki ustawionej 11 m od bramki przeciwnika. Ale to dopiero początek przygotowań i wierzymy, że na początek rundy wiosennej wszystko w naszej drużynie będzie grało na medal – tak jak w szwajcarskim zegarku.
A za tydzień nasi rozegrają 3 mecz sparingowy. Na obiektach sportowych w Miętnem ich przeciwnikiem będzie 4 drużyna II grupy IV ligi mazowieckiej Wilga Garwolin. W drużynie tej występuje między innymi znany lubelskim kibicom, z gry w Górniku Łęczna, Grzegorz Piesio.
Lewart Lubartów – Świdniczanka Świdnik 0:3 (0:1)
Bramki: Stępień 2, zawodnik testowany.
Lewart: Podleśny – Iskierka, Kuzioła, Majewski, Sowa, Koneczny, Pikul, Ciechański, Aftyka, Michałów, Żelisko oraz Duda, Bednarczyk, Żuk, Tomasiak, Kamiński, Sokół, zawodnik testowany.
Świdniczanka: Kowalczyk – Pielach, Żmuda, Kursa, Plesz, Szymala, Szczerba, Sypeń, Zuber, Pacek, zawodnik testowany oraz Gosik, Kopyciński, Stępień, Kowalski, Orzedowski, Kotowicz, Kucybała, Milcz.
Zdjęcia ze spotkania od naszej Pani fotograf Natalii juz na naszym Facebooku:
Tekst: JeSzko
Zdjęcia: Natalia Kulbicka
Zobacz również: