Pracowity okres przygotowawczy zespołów hummel IV ligi lubelskiej dobiegł końca. Kapryśna marcowa aura pokrzyżowała niektórym plany, ale większości zespołów udało się rozegrać ostatnie spotkania kontrolne.
Stal Poniatowa zmierzyła się ze swoją imienniczką z Kraśnika i wygrała nieznacznie bo 2:1. Autorem bramki dla kraśniczan był Król.
Powiślak Końskowola sparował z rezerwami puławskiej Wisły i uległ drużynie z ligi okręgowej 3:4. Autorami bramek dla Powiślaka byli Warecki, Milcz I Bernat.
Rezerwy Górnika Łęczna grały z występującym w lubelskiej lidze okręgowej Turem Milejów. Po celnych trafieniach Brzyskiego i Steszuka górnicy wygrali minimalnie 2:1.
Opolanin Opole Lubelskie grał ze Spartą Rejowiec Fabryczny. Z uwagi na intensywne opady śniegu sparing przerwany został w 55 minucie. Do tego czasu Sparta, po trafieniu Adriana Kucybały, prowadziła 1:0.
W meczu Startu Krasnystaw z Gryfem Gmina Zamość na boisku padł wynik remisowy 2:2. Dla lidera grupy II bramki zdobyli Jabłoński i zawodnik testowany, a dla ekipy z Zawady dwa celne trafienia zaliczył Kycko.
Tomasovia zmierzyła się z liderem jarosławskiej okręgówki Pogonią-Sokołem Lubaczów. Z uwagi na fakt, że gra się wyraźnie zaostrzyła, w 40 minucie, przy stanie 0:0, sędzia przewał mecz. Drużyny podjęły decyzję o niekontynuowaniu gry. Rzadko spotykana sytuacja, ale tak istotnie było.
Grom Różaniec w ostatnim sparingu miał za przeciwnika Olimpiakos Tarnogród. W tym derbowym starciu lepsi okazali się IV ligowcy wygrywając 4:0. Autorami bramek dla ekipy z Różańca byli Kos, Kula i zawodnik, testowany x2.
POM Iskra Piotrowice zmierzył się z ostatnią drużyną zamojskiej ligi okręgowej Granicą Lubycza Królewska. W tej konfrontacji trochę niespodziewanie lepszą okazała się drużyna z powiatu tomaszowskiego wygrywając 2:1.
Co słychać u innych? Broniące się przed spadkiem Orlęta Łuków zaangażowały kolejnego zawodnika. Jest nim pochodzący z Senegalu obrońca Michel Elou Siaka Faye.
Znaczącego transferu dokonał także Kryształ Werbkowice. Nowym zawodnikiem cukrowników został aktualny lider strzelców zamojskiej ligi okręgowej Marcel Pędlowski. Zawodnik, który przez kilka sezonów bronił barw naszego klubu w rundzie jesiennej występował w Unii Hrubieszów.
W następny weekend, zgodne z terminarzem, powinna wystartować liga. Patrząc jednak na to, co widać za oknami i analizując prognozy pogody na najbliższy tydzień trudno jest optymistycznie oczekiwać na rozwój wydarzeń. W trakcie tej zimy mieliśmy stosunkowo dużo opadów i większość boisk trawiastych raczej nie będzie się nadawała do gry. W naszym województwie nie posiadamy też takiej ilości boisk sztucznych, na których można by w trakcie 2 dniowego weekendu rozegrać wszystkie mecze. Mecze ligowe, to mecze o stawkę i podejmując decyzję o ich rozgrywaniu należy także mieć na uwadze troskę o zdrowie zawodników.
Na pewno wszyscy tęsknimy za ligą i chcielibyśmy, aby jak najszybciej ruszyła. Ale właśnie w trosce o zdrowie zawodników i stan boisk, przy podejmowaniu decyzji zalecałbym daleko idący rozsądek.
Tekst: JeSzko
Zdjęcia: Marcin Wasak
Zobacz również:
