Spotkanie z Orlętami Łuków 24 września 2022 to był kolejny koncert gry w wykonywaniu naszych zawodników.
Od początku spotkania widzieliśmy jeden, niezmienny do końca obraz. Piłka była w posiadaniu naszych zawodników i płynna przyjemna dla oka gra. Gospodarze natomiast w głębokiej defensywie.
Już w 5 minucie padła pierwsza bramka. Rzut różny w wykonaniu Mikołaja Nawrockiego, strzałem głową na gola zamienił nasz kapitan - Mateusz Pielach. Minęło kilka minut, a już cieszyliśmy się z drugiego trafienia. Ofensywnie ruszył Michał Koźlik, dograł dokładnie do Jakuba Prylińskiego, a ten spokojnym pewnym strzałem podwyższył na 2 do 0.
W niedługim czasie, bo już w 27 minucie, ten sam zawodnik powalczył w odbiorze piłki i sam sfinalizował swoją akcję bramką. Kolejny gol padł w 40 minucie spotkania. Dominik Ptaszyński dokładnie obsłużył Michała Zubera, a ten ładnym uderzeniem trafia na 4-0. Deklasacja.
Na początku drugiej odsłony meczu tempo naszej gry trochę spadło. Fakt ten nie przeszkadzał jednak naszym graczom w pełnej kontroli poczynań na boisku. Niespełna 10 minut po wznowieniu bardzo ładnym krzyżowym dograniem, Jakub Sobstyl uruchomił Michała Zubera, który podwyższył na 5 do 0.
Kolejne bramki padały w 68 i 70 minucie. Przy szóstej bramce asystował, wprowadzony kilka minut wcześniej Hubert Kotowicz, który dobrze odnalazł Dawida Skoczylasa. Kolejne, ostatnie w tym spotkaniu trafienie zaliczył Kotowicz, którego dokładnie obsłużył Zuber.
Jednostronne widowisko, pełna dominacja i różnica w jakości na każdej pozycji. Cieszy zaangażowanie i radość z gry naszej drużyny.
Brawo i oby passa trwała jak najdłużej. Krok po kroku, do celu.
Łukasz Gieresz: Szybko strzelona bramka dała nam duży komfort i swobodę w kreowaniu sytuacji pod bramką rywali. Kontrolowaliśmy spotkanie poprzez ofensywną grę, czego efektem jest siedem strzelonych bramek.
Orlęta Łuków - Świdniczanka 0:7 (0:4)
Socha, Koźlik, Pielach, Ptaszyński, Skoczylas (72 Łopuszyński), Sypeń (62 Kotowicz), Nawrocki (62 Kutyła), Sobstyl (72 Sikora), Zuber, Pryliński (72 Greniuk).
Żółte kartki: Nawrocki, Kanarek, Szymala.
|
|
|
|
Za tydzień, w sobotę 1 pażdziernika gramy u siebie, o 15:00 zmierzymy się Bugiem Hanna, liczymy na Wasze wsparcie.
Tekst: Krystian Kutyła, Łukasz Gieresz
Zdjęcia: Natalia Kulbicka
Zobacz również: