Stal Kraśnik

 15/11/2021

K.17.: 2 młodość Mazurka

W hitowym meczu 17 kolejki II grupyi hummel IV ligi piłkarze Świdniczanki podejmowali lidera ligi Stal Kraśnik.

Chłodna, jesienna aura sprawiła, że pomimo tego, iż mecz zapowiadał się ciekawie na trybunach Stadionu Miejskiego w Świdniku nie zjawiło się zbyt wielu kibiców. Ci, którzy pozostali tego dnia w domu mają czego żałować. Czołowe drużyny tej ligi rozegrały bowiem w niedzielne przedpołudnie 14 listopada 2021 roku ciekawe i emocjonujące spotkanie.

W pierwszym fragmencie gry przewagę w posiadaniu piłki, uzyskała Stal. Nasi powoli zaczęli przejmować inicjatywę i pierwszą okazję do otworzenia wyniku miał Michał Zuber. Gra wyrównała się i w 37 minucie, po ładnej zespołowej akcji i podaniu Karola Kowalskiego, strzałem z przed linii pola karnego Bartek Mazurek pokonał bramkarza gości i prowadziliśmy 1:0.

W II połowie gra dalej była wyrównana. Podrażnieni stalowcy starali się wyrównać stan meczu, ale bądź strzelali niecelnie, bądź piłkę wybijali nasi obrońcy. Nasi też groźnie kontratakowali i starali się podwyższyć prowadzenie. W 77 minucie Michał Zuber, najpierw dośrodkował z rzutu rożnego, ale piłka szybko do niego wróciła. Za drugim podejściem wrzucił futbolówkę na dalszy słupek , gdzie głową tuż pod bramkę zgrał ją Przemysław Żmuda. Tam znalazł się Jarek Milcz, który także głową z bliska podwyższył prowadzenie gospodarzy.

Nie mając już nic do stracenia stalowcy otworzyli się . W 89 minucie, po wzorowo przeprowadzonym kontrataku, Sebastian Plesz dokładnym podaniem obsłużył Marcela Pędlowskiego, a ten znalazł się sam na sam z Mateuszem Wójcickim, spokojnie wyczekał golkipera Stali i ustalił rezultat na 3:0 dla Świdniczanki.

Po meczu stojącym na wysokim (jak na tą ligę) poziomie pokonujemy lidera naszej grupy i mozolnie odrabiamy straty do czołówki. Obiektywnie stwierdzić należy, że Stal Kraśnik to najlepszy zespół, z jaki m przyszło nam się zmierzyć w tym sezonie i nasze, okazale zwycięstwo wcale nie przyszło łatwo. Drużyna prowadzona przez tercet KMZ, tym meczem, zdała ważny egzamin, potwierdziła swoją wartość i zapewne wysłała czołówce ligi sygnał, że w dalszym ciągu liczy się w walce o najwyższe cele.

Osiągnięte zwycięstwo to wynik konsekwentnej realizacji przedmeczowych założeń taktycznych i ogromnego wysiłku w walkę na boisku przez pełne 90 minut. Za taką postawę, całej naszej drużynie należą się wyrazy wdzięczności i słowa podziękowania. Oglądając ich w listopadową niedzielę, zapewne wielu kibiców zapomniało o chłodzie i pochmurnej aurze, a po meczu i niedzielnym obiadku nadarzyła się okazja, aby wypić coś rozgrzewającego.

Zatem 7 kolejne zwycięstwo naszej drużyny i piąty, kolejny mecz bez straty bramki stały się faktem.

Świdniczanka Świdnik – Stal Kraśnik 3:0 (1:0)

Bramki: Mazurek (37), Milcz (77), Pędlowski (89).

Świdniczanka: Kowalczyk – Kopyciński, Kursa, Żmuda, Śliwa(90+1 Duda), Kowalski, Kucybała, Szczerba (62 Stępień), Zuber (85 Pędlowski), Mazurek (64 Pacek), Milcz (84 Plesz). Ponadto w kadrze meczowej Gosik i Orzędowski

Stal: Wójcicki – Niewiński, Zieliński, Gajewski, Woźniak, Buczek, Pietrzyk, Welman (83 Majewski), Winkler (62 Eduardo), Michalak (73 Błaszczyk), Cybula.

Żółte kartki: Śliwa, Stępień, Pacek – Zieliński, Welman, Gajewski.

Sędziował: Konrad Łukiewicz (Zamość).

Widzów ok.150

Bramki ze spotkania do obejrzenia na naszym kanale Yotube:

Aktualna tabela 2 grupy hummel IV ligi oraz terminarz nadchodzących meczów znajdziecie Państwo tutaj.

Przed nami ostatni w rundzie jesiennej mecz ligowy. Wyjątkowo, bo w najbliższy piątek, wyjeżdżamy do Tyszowiec, aby tam wziąć, na miejscowej Huczwie, rewanż za pechowy remis na naszym boisku w I rundzie rozgrywek.


Tekst: JeSzko

Zdjęcia: Piotr Masztalerz (Stali Kraśnik), Natalia Kulbicka