Brat Siennica

 12/11/2021

K.16.: Po raz 6 z kolei/foto

W słoneczne, świąteczne przedpołudnie 11 listopada 2021 r piłkarze Świdniczanki rozegrali mecz 16 kolejki hummel IV ligi lubelskiej. Ich przeciwnikiem, na murawie Stadionu Miejskiego w Świdniku, był beniaminek ligi, outsider ligowej tabeli Brat Siennica Nadolna.

Mając w najbliższej perspektywie bardzo ważny, kolejny mecz ligowy ze Stalą Kraśnik, prowadzące naszą drużynę trio trenerskie KMZ postanowiło oszczędzić, w tym meczu, kilku zawodników, którzy w ostatnich, jakże udanych dla nas meczach, stanowili o sile zespołu. Zatem Przemysław Żmuda i Adrian Szczerba dostali w tym dniu wolne, a Michał Zuber, Jarosław Milcz i Karol Kowalski rozpoczęli spotkanie na ławce rezerwowych.

Pomimo tych absencji już w pierwszej połowie nasi osiągnęli na boisku przewagę i stworzyli sobie kilka sytuacji do zdobycia bramki, ale ofensywni zawodnicy Świdniczanki mieli w tym dniu nieco rozregulowane celowniki i do przerwy wynik meczu brzmiał 0:0.

Od początku II połowy na boisku pojawili się Zuber i Milcz i nasze poczynania ofensywne jeszcze nabrały na sile. W 56 minucie po dośrodkowaniu Michała Zubera, z rzutu rożnego, Bartłomiej Mazurek, strzałem głową, zdobył dla nas bramkę. Dalej, grając bardzo ekonomicznie , przeważaliśmy i stwarzaliśmy kolejne sytuacje do podwyższenia wyniku, ale więcej bramek w tym spotkaniu nie było.

Zatem, po meczu, w którym byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą wygrywamy po raz 6 z kolei i dopisujemy kolejne 3 punkty do naszego dorobku.

Nie wszystkich kibiców zadowalają zapewne rozmiary naszego zwycięstwa. Na pewno byłoby ono wyższe, gdyby nasi w niektórych sytuacjach zachowali nieco więcej zimnej krwi. Ponadto bardzo dobry dzień miał bramkarz gości Jopek, który bronił bardzo szczęśliwie i skutecznie i chyba zasłużył ma miano MVP tego spotkania.

Ze sportowego punktu widzenia nie przykładamy teraz wagi do rozmiarów naszych wygranych, priorytetem stają się po prostu zdobycze punktowe.

Bramka Bartka Mazurka:

Świdniczanka Świdnik – Brat Siennica Nadolna 1:0 (0:0)

Bramka: Mazurek (56 min.).

Świdniczanka: Kowalczyk – Kopyciński, Kursa, Pryimak, Plesz (66 Kowalski), Kucybała, Stępień (71 Orzędowski), Śliwa(90 Duda), Mazurek, Pacek ( 46 Zuber), Pedlowski (46 Milcz) Ponadto w kadrze meczowej Gosik i Rutkowski - Martyna

Brat - Jopek- Kniażuk, Pachuta, Ignaciuk, Malinowski, Chwaszcz(90 Fydryk), Płatek(82 Szczepaniuk), Dubaj, Urbanski, Stec(70 Kowalczyk), Suduł

Żółte kartki: Pacek i Stępień (Ś) – Malinowski i Stec (Chełm).

Sędziował: Mateusz Kwiatek (Chełm).

Widzów ok.110

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z meczu od Nyku.foto:

Aktualna tabela 2 grupy hummel IV ligi oraz terminarz nadchodzących meczów znajdziecie Państwo tutaj.

A przed naszą drużyną - mecz sezonu, można by też powiedzieć mecz prawdy. W najbliższą niedzielę o godz.11.00, na Stadionie Miejskim w Świdniku, podejmujemy aktualnego lidera ligi drużynę Stali Kraśnik. Ten,jakże ważny, mecz ma być dla nas okazją do rewanżu , za wysoką (1:6) porażkę poniesioną w Kraśniku, a także sprawdzianem, czy w aktualnej sytuacji kadrowej i obecnej formie sportowej jesteśmy w stanie powalczyć w tej lidze o najwyższe cele. W tym spotkaniu na pewno nie będzie już żadnej taryfy ulgowej i mecz będzie niewątpliwie ekscytującym widowiskiem.


Tekst: JeSzko

Zdjęcia: Natalia Kulbicka