W jesienne, słoneczne przedpołudnie 31 października 2021 roku piłkarze Świdniczanki rozegrali mecz 14 kolejki hummel IV ligi lubelskiej. Ich przeciwnikiem, na murawie Stadionu Miejskiego w Świdniku, był vicelider tabeli naszej grupy rozgrywkowej – Kryształ Werbkowice. Fakt, że z zespołem cukrowników mamy pewne porachunki zapowiadał, że będzie to ciekawe i emocjonujące widowisko.
Pierwsza połowa spotkania przypominała nieco piłkarskie szachy. Obie drużyny grały ostrożnie, starając się rozpoznać potencjał przeciwnika. Stwierdzić należy, że nawet lekką przewagę posiadali goście, ale najlepszą okazję do otworzenia wyniku miał Jarek Milcz, który po zespołowej akcji naszego zespołu, z bliskiej odległości nie trafił głową do bramki.
Po przerwie, wraz z upływem czasu, zaczęła się uwidaczniać coraz większa przewaga zielono biało czerwonych.
Pierwsza bramka dla naszego zespołu padła w 61 minucie, kiedy to po rzucie różnym, w zamieszaniu podbramkowym, Jarek Milcz z odległości 5 m. trafił do bramki Kryształu.
W 68 minucie było już 2:0. Rzut wolny z odległości ok. 20 m wykonywał Michał Zuber. Piłkę zmierzającą nieuchronnie do siatki, dla pewności musnął jeszcze nogą Rafał Stępień i nasi mogli się cieszyć się z kolejnego trafienia.
Goście starali się zmniejszyć rozmiary porażki, ale ich zapędy skutecznie zatrzymywała nasza obrona. Dzieła zniszczenia dopełnili nasi zawodnicy rezerwowi. W doliczonym czasie gry, najpierw trafił Piotr Pacek, a w ostatniej akcji meczu Sebastian Plesz.
Zatem po meczu walki, obfitującym w ciekawe akcje, Świdniczanka w pełni zrewanżowała się gościom za porażkę poniesioną w I rundzie rozgrywek. Zwycięstwo w pełni zasłużone, a cała nasza drużyna zasłużyła na słowa pochwały. Tym razem odrobinę więcej ciepłych kieruję pod adresem naszego bramkarza Kacpra Kowalczyka, który w dwóch sytuacjach, w ważnych momentach meczu, popisał się doskonałymi interwencjami, w sytuacji sam z napastnikami gości.
Podstawą naszego zwycięstwa, w tym meczu, było niewątpliwie konsekwentne realizowanie założeń taktycznych i wielkie zaangażowanie wszystkich zawodników. Bardzo dobrze zagrała nasza obrona i wreszcie pokazaliśmy skuteczność w ofensywie.
Kibice, którzy zdecydowali się w niedzielne popołudnie przybyć na stadion przy ul. Sportowej opuszczali obiekt w dobrych nastrojach i zapewne na następnym meczu frekwencja będzie znacznie większa.
Świdniczanka Świdnik – Kryształ Werbkowice 4:0 (0:0)
Bramki: Milcz (61), Stępień (68), Pacek (90+1), Plesz (90+4).
Świdniczanka: Kowalczyk – Kopyciński, Żmuda, Szczerba, Sypeń (89 Śliwa) Kowalski, Kucybała, Stępień (76 Plesz), Mazurek (83 Pędlowski), Zuber, Milcz (87 Pacek). Ponadto w kadrze meczowej Gosik, Pryimak i Rutkowski-Martyna
Kryształ: Suchodolski – Wanarski, Mulawa, Borys, Pupeć (70 Wójtowicz), Denkiewicz (76 Sas), Omański (65 Otręba), Jarosz, Rybka, Grzęda (69 Reszczyński), Oleszczuk.
Żółte kartki: Pędlowski, Milcz – Suchodolski, Jarosz, Denkiewicz, Borys, Pupeć, Otręba.
Sędziował: Przemysław Golonka (Lublin).
Widzów ok. 120
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z meczu od Nyku.foto:
Aktualna tabela 2 grupy hummel IV ligi oraz terminarz nadchodzących meczów znajdziecie Państwo tutaj.
Kolejne mecze rozgrywać będziemy z zespołami z niższych rejonów tabeli, a na najbliższy udajemy się do serca Roztocza na rewanż z beniaminkiem ligi Igrosem Krasnobród. Naszym fanom serdecznie polecam wyjazd, bo i miejsce niezwykle urokliwe i mecz może być ciekawy.
Tekst: JeSzko
Zdjęcia: Natalia Kulbicka
Zobacz również:
