Granit Bychawa

 25/10/2021

K.13.: Z wiarą do końca/f

W ramach 13 kolejki hummel IV ligi lubelskiej piłkarzom Świdniczanki wypadło zmierzyć się w Bychawie z drużyną tamtejszego Granitu.

Ekipa z Bychawy, mądrze prowadzona przez byłego zawodnika świdnickiej Avii Łukasza Gieresza, zawsze była dla nas trudnym i wymagającym rywalem. Spodziewaliśmy się, że i ten mecz będzie dla nas trudny do wygrania i jak się później okazało nasze przypuszczenia w pełni się sprawdziły.

Nasi do tego spotkania podeszli ze szczególną ostrożnością i przede wszystkim starali się grać tak, aby nie stracić bramki. Mimo tego mieliśmy dwie okazje do zdobycia bramki z rzutów wolnych. Jednak ani Michał Zuber, ani Jarek Milcz nie potrafili zaskoczyć bramkarza gospodarzy z odległości ok. 18 m.

Po przerwie gra zdecydowanie nabrała rumieńców. Nasi grali kombinacyjnie i stworzyli sobie kilka sytuacji do zdobycia bramki, niestety zawodziła skuteczność. Gospodarze również groźnie kontratakowali i stworzyli sobie kilka okazji do otworzenia wyniku, lecz bramkostrzelnemu Łukaszowi Strugowi nie dane było, w tym dniu, powiększyć dorobku bramkowego.

Rozstrzygniecie spotkania miało miejsce w doliczonym czasie gry.

Nasi po raz kolejny desperacko zaatakowali i wywalczyli rzut rożny. Kiedy Radek Kursa próbował, z woleja, uderzyć w kierunku bramki, jego strzał ręką zablokował Mateusz Misztal. W tej sytuacji sędzia Woliński nie miał innego wyboru, jak wskazać na punkt 11 m. Pomimo, że przewinienie było ewidentne zawodnicy gospodarzy ostro zaprotestowali, co w efekcie zakończyło się czerwoną kartką dla Jakuba Szymali.

Z 11 m celnie strzelił niezawodny Michał Zuber, wprawiając w euforię kolegów z boiska i grupkę najwierniejszych fanów zielono biało czerwonych.

Spotkanie zakończyło się zatem skromnym, ale jak najbardziej zasłużonym zwycięstwem gości. Przyznać trzeba, że był to chyba najlepszy, w tym sezonie, mecz w naszym wykonaniu. Gra naszych jest coraz bardziej płynna, z wieloma celnymi podaniami. Popełniamy coraz mniej głupich błędów. Wszyscy nasi zawodnicy zasłużyli na uznanie, a to za determinację w dążeniu do uzyskana jak najlepszego wyniku. Poprawnie zagrała linia obrony i wydaje się, że zestawienie jej w takim składzie, jest chyba aktualnie zestawieniem optymalnym. Nie chcąc nikogo specjalnie wyróżniać nieco więcej ciepłych słów kieruję pod adresem Adriana Kucybyły. Były zawodnik Tura Milejów i Górnika Łęczna po raz trzeci w sezonie wyszedł w wyjściowym składzie i do 70 minuty, kiedy został boleśnie poturbowany, był wyróżniającą się postacią na boisku. Michałowi Zuberowi podziękować należy za zachowanie zimnej krwi w decydującym o wyniku fragmencie gry.

Wygrana w tym spotkaniu ma dla nas także wielkie znaczenie psychologiczne. Udowodniła ona, że pomimo faktu, iż borykamy się z plagą kontuzji wielu czołowych zawodników, jesteśmy w stanie wygrywać z najlepszymi zespołami w tej lidze i to powinno nas napawać optymizmem przed następnymi meczami. Nadmienić należy, że płyta, malowniczo położonego, stadionu w Bychawie jest w nienajlepszym stanie i ewidentnie negatywnie rzutuje na poziom prowadzenia gry. Mimo tego nasi dali radę.

Przykrym epilogiem tego ciekawego widowiska sportowego było zachowanie grupy miejscowych kibiców. Niezadowoleni z wyniku, po zakończeniu meczu, obrzucili stekiem wulgarnych wyzwisk zarówno sędziego jak i zawodników Świdniczanki.

Granit Bychawa – Świdniczanka Świdnik 0:1 (0:0)

Bramka: Zuber (90+4-z karnego).

Granit: Toruń – Piwnicki, Brzozowski, Janik, Struk, Szymala, Rzeźnik (71 Juchna), Bogusz, Pęcak, Misztal, Strug.

Świdniczanka: Kowalczyk – Kowalski, Żmuda, Kursa, Kopyciński, Kucybała, Szczerba (71 Pędlowski), Sypeń, Mazurek, Zuber, Milcz. Ponadto w kadrze meczowej Gosik, Pryimak, Pacek, Pogorzałek i Martyna.

Żółte kartki: Juchna, Misztal – Kursa, Mazurek.

Czerwona kartka: Szymala (Granit, 90+5 min, za dyskusje z sędzią).

Sędziował: Łukasz Woliński (Lublin).

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z meczu, autorem zdjęć jest m.in. syn jednego z zawodników Olaf:

Aktualna tabela 2 grupy hummel IV ligi oraz terminarz nadchodzących meczów znajdziecie Państwo tutaj.

A w 14 kolejce, w przyszłą niedzielę, na stadionie Miejskim w Świdniku podejmujemy Kryształ Werbkowice, z którym to mamy nieco porachunków.


Tekst: JeSzko

Zdjęcia: Olaf, Marcin Wasak, USM Bezzałogowe Statki Powietrzne