Łada Biłgoraj

 15/03/2021

K.20.: Ciężka przeprawa na inaugurację/f

W niedzielne popołudnie 14 marca 2021 roku piłkarze Świdniczanki zainaugurowali rozgrywki wiosennej rundy Hummel IV ligi lubelskiej. Ich przeciwnikiem, w meczu rozgrywanym na boisku ze sztuczną nawierzchnią Stadionu Miejskiego w Świdniku, była drużyna biłgorajskiej Łady.

Goście, z urokliwego miasta leżącego na obrzeżach Puszczy Solskiej, w okresie zimowym poważnie wzmocnili skład, a celem tego przedsięwzięcia jest utrzymanie dla Biłgoraja drużyny na poziomie IV ligi. Owe wzmocnienia to zawodnicy zagraniczni oraz wychowankowie Łady grający dotychczas w innych klubach. W przedmeczowych wypowiedziach biłgorajanie nie kryli, że będą chcieli przywieźć ze Świdnika jakieś zdobycze punktowe.

Istotnie Łada zaprezentowała się w Świdniku o wiele lepiej niż w pierwszym meczu tych drużyn w Biłgoraju. Pierwsza połowa spotkania była niemal wyrównana. Nasi częściej byli w posiadaniu piłki, ale i goście mieli kilka ciekawych zagrań. Na przerwę drużyny schodziły przy bezbramkowym wyniku.

W przerwie trener Pranagal zapewne zachęcił swoich podopiecznych do bardziej odważnej gry, gdyż po wejściu na boisku zaatakowali oni z większym animuszem. Istotne dla przebiegu meczu wydarzenia miały miejsce pomiędzy 51 a 53 minutą. Łada przeprowadzała kontratak i jej zawodnik został sfaulowany w polu karnym przez naszego bramkarza. Przed szansą zdobycia dla Łady 10 bramki w tych rozgrywkach stanął Szarlip. Doświadczony zawodnik gości nie podołał zadaniu, albowiem jego lekki, niezbyt precyzyjny strzał wyłapał Kowalczyk. Nasz bramkarz wyrzutem piłki ręką uruchomił znajdującego się przed polem karnym Plesza. Prawy obrońca Świdniczanki przeprowadził ok. 60 metrowy rajd prawą stroną boiska i będąc tuż przed polem karnym gości strzelił w kierunku bramki. Mocno uderzona piłka odbiła się od jednego z obrońców Łady i trafiła do nadbiegającego Mazurka, który silnym uderzeniem skierował ją do siatki.

Utrata bramki nieco zdeprymowała gości a nasi grając spokojnie kontrolowali grę. W 62 minucie w zamieszaniu podbramkowym gości Bartłomiej Mazurek zachował się przytomnie i po raz drugi trafił do siatki. Goście ambitnie dążyli do zmiany wyniku, ale uważna gra naszej obrony uniemożliwiała im realizację tego celu. W 85 minucie, po pomysłowym rozegraniu rzutu wolnego przez Adriana Szczerbę, Sebastian Plesz z bliskiej odległości zdobył trzecią bramkę dla naszych barw.

Podsumowując stwierdzić należy, że był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Dobrze zaprezentowali się także goście. Mamy nadzieje, że po dłuższym okresie wspólnych treningów i pokonaniu widocznych problemów komunikacyjnych sympatyczna drużyna z Biłgoraja zacznie wygrywać mecze i utrzyma dla swojego miasta IV ligę, czego im oczywiście życzymy.

Nadmieni ćnależy, że spotkanie roboczą wizytą zaszczycił Prezes LZPN Pan Zbigniew Bartnik, który bacznie obserwował jak świdniczanie radzą sobie z organizacją meczów w okresie pandemii.

Świdniczanka – Łada 1945 Biłgoraj 3:0 (0:0)

Bramki: Mazurek 2 i Plesz.

Skład drużyny: Kowalczyk – Plesz, Kursa, Żmuda, Śliwa - Zuber, Stępień (Kowalski), Szczerba, Greniuk (Martyna) - Mazurek (Kopyciński), Milcz. Ponadto w kadrze meczowej: Dejko, Sygara i Warda.

Żółte kartki: Stępień, Kowalczyk i Śliwa

×

Jeśli jesteś ciekaw jak wygląda Hummel IV liga grupa: lubelska II po 20 kolejkach, to kliknij tutaj.

Mecz z Ładą 1945 Biłgoraj był transmitowany na żywo na naszym Facebooku, jeśli chcesz obejrzeć wideo całego spotkania kliknij tutaj.


Tekst: JeSzko

Zdjęcie: Natalia Kulbicka