W nieco eksperymentalnym zestawieniu piłkarze Świdniczanki rozegrali mecz II kolejki grupy mistrzowskiej hummel IV ligi lubelskiej. Ich przeciwnikiem w spotkaniu rozegranym 24 kwietnia 2021 roku na Neptun Arenie była drużyna Lutnii Piszczac.
Z powodu zgromadzenia nadmiernej ilości żółtych kartek w spotkaniu tym nie mogli wystąpić Rafał Stępień, Adrian Szczerba i Jarosław Milcz, zaś z powodu kontuzji, doznanej na treningu, nieobecny był Bartłomiej Greniuk. Kłopoty kadrowe wpłynęły mobilizująco na pozostałych zawodników naszego zespołu. W sytuacji kiedy goście z Podlasia także z pełnym zagazowaniem podeszli do tego spotkania byliśmy świadkami stojącego na dobrym poziomie widowiska piłkarskiego.
Nasi od początku starali się pokazać, kto w tej konfrontacji dyktować będzie warunki i już w 9 minucie Michał Zuber po podaniu Kacpra Kopycińskiego zdobywa dla nas prowadzenie. W 31 minucie Radosław Kursa po dośrodkowani Damiana Miazgi z rzutu wolnego podwyższa na 2:0. W 40 minucie goście, po strzale Artymiuka z rzutu karnego (za zagranie ręką naszego obrońcy w polu karnym), zdobywają kontaktową bramkę.
Od początku II polowy uzyskujemy przewagę, stwarzamy sytuacje bramkowe, ale zawodzi skuteczność. Dopiero w 71 minucie, po podaniu Kacpra Kopcińskiego, Michał Zuber podwyższa wynik na 3:1. W 90 minucie Zuber dokładnym podaniem obsługuje Mateusza Wilka, a ten ustala wynik meczu na 4:1.
Wszytskie bramki z meczu w naszym materiale wideo:
Po widowiskowym, meczu walki odnosimy w pełni zasłużone zwycięstwo. Jego rozmiary mogły być bardziej okazałe, gdyby Marcel Pędlowski wykorzystał chociaż połowę tych okazji jakie miał w tym spotkaniu. Ale nie ma co narzekać, trzeba się cieszyć z dobrego wyniku. Także goście mieli doskonałe sytuacje do zdobycia bramek i tylko odważne interwencje naszego bramkarza Kacpra Kowalczyka w 10 i 77 minucie zapobiegły utracie bramek przez nasz zespół.
Cała drużyna Świdniczanki zasłużyła po tym meczu na słowa uznania za walkę, determinację i włożony wysiłek fizyczny. Obserwatorzy spotkania uznali, że na nieco więcej ciepłych słów za postawę w tym spotkaniu zasłużyli Michał Zuber, Kacper Kowalczyk, Damian Miazga i Kacper Kopyciński.
Świdniczanka Świdnik – Lutnia Piszczac 4:1 (2:1)
Bramki: Zuber 9 i 71, Kursa 31 i Wilk 90 oraz Artymiuk 40 dla Lutni
Świdniczanka: Kowalczyk – Kowalski, Kursa, Żmuda, Śliwa - Kopyciński, Miazga, Plesz, Martyna (Kowalewski) - Zuber, Pędlowski (Wilk) Ponadto w kadrze meczowej Dejko, Sygara, Pawłowski i Warda
Żółta kartka Miazga
Aktualna sytuacja w Grupie Mistrzowskiej tutaj.
W następnej kolejce, w derbach aglomeracji lubelskiej, naszym przeciwnikiem będzie KS Lublinianka. Mecz ten odbędzie się w najbliższa środę.
Tekst: JeSzko
Zdjęcie: Natalia Kulbicka
Zobacz również:
